Dobre Słowo 9.03.2012 r. W trosce o relacje

 

Dobre Słowo 9.03.2012 r.

W trosce o relacje

Chyba jednym z najtrudniejszych i najbardziej bolesnych doświadczeń jest odczucie odrzucenia przez najbliższych – kiedy ktoś pragnie przyjść do swoich bliskich i czuje się zupełnie niechciany, odrzucony.

Doskonale – tak mi się wydaje – rozumiał to Józef, o którym słyszymy dziś w Księdze Rodzaju. Był jednym z najmłodszych synów Jakuba, zwanego Izraelem. Józef idzie do swoich starszych braci na prośbę ojca, który wielce go miłował, bardziej niż pozostałych synów. Idzie do nich na polecenie ojca i spotyka się z odrzuceniem, rozczarowaniem, goryczą serca, niezawinioną zupełnie przez niego samego. Bo, jak zaznacza Księga Rodzaju: Bracia Józefa widząc, że ojciec kocha go więcej niż ich wszystkich, tak go znienawidzili, że nie mogli zdobyć się na to, aby przyjaźnie z nim porozmawiać. To tak naprawdę ta nierówna miłość ojca, którą darzył dzieci, spowodowała, że bracia znienawidzili Józefa.

W kontekście tej sytuacji należy mocno podkreślić kwestię relacji w naszych rodzinach. Czy nie jest tak, że jednych bardziej faworyzujemy, a innych odrzucamy? Chodzi nie tylko o naszą rodzinę, ale również wspólnotę, miejsca, do których nas Pan Bóg posyła. Czy my nie faworyzujemy jednych, a drugich spychamy na margines? Ale myślę, że w sposób szczególny Pan Bóg chce zwrócić uwagę również na to w kontekście osób najbliższych – rodziny. Czy nie jest tak, że ktoś z naszych najbliższych jest przez nas outsiderem, jest poza rodziną, pomimo że do niej należy?

Wiemy doskonale, że nie ma przypadków i że słowo Boże też nie jest przypadkowe. W okresie Wielkiego Postu Pan Bóg chce bardzo mocno zwrócić uwagę na uporządkowanie relacji wśród naszych najbliższych, żebyśmy nie zachowywali się tak, jak bracia Józefa, którzy stworzyli sobie kółko wzajemnej adoracji, trzymali się bardzo blisko siebie, a tych najmniejszych, najsłabszych i najmłodszych nie przyjmowali.

Józef jest figurą Chrystusa, który poszedł do swoich, a swoi Go nie przyjęli. Został odarty z szat – tak jak Chrystus. Sprzedano go za pieniądze. Na szczęście Pan Bóg z każdego zła potrafi wyprowadzić dobro. Znamy historię Józefa egipskiego, który dał początek nowej erze narodu izraelskiego. Ten, który został sprzedany przez swoich braci, stał się jedną z najważniejszych postaci Egiptu, do którego później ci sami bracia przyszli.

Jezus Chrystus dziś w Ewangelii nazywa siebie kamieniem węgielnym. Sugeruje, że jest tym odrzuconym kamieniem – tak jak Józef – który został później przez Boga wybrany i stał się głowicą węgła. Kamień węgielny zamyka u góry łuk sklepienia budowli. Bez niego konstrukcja skazana jest na zawalenie się. Jeśli ten kamień węgielny, jakim jest Chrystus, nie będzie obecny w naszym życiu, to budowla naszego życia prędzej czy później zostanie zburzona – i małżeństwo, i kapłaństwo, i życie zakonne, i jakakolwiek inna forma relacji nawet i w nas samych. Jeśli Chrystus nie będzie spoiwem pomiędzy naszym ciałem i duchem, to prędzej czy później my sami zostaniemy zniszczeni.

Posłuchajmy dzisiaj głosu, który Pan Bóg do nas kieruje i przyjrzyjmy się  relacjom: z Panem Bogiem, z naszymi bliskimi w domu rodzinnym. Czy nie jest tak, ze kogoś zepchnęliśmy na margines i jest nam z tym całkiem dobrze?

I prośmy Pana Boga o to, żeby On był kamieniem węgielnym naszego życia. Żeby On był spoiwem pomiędzy naszym duchem i ciałem. Żeby Jezus Chrystus był spoiwem pomiędzy naszym życiem ziemskim i życiem niebieskim. Żeby Jezus Chrystus był spoiwem między nami a Panem Bogiem.

Panie Jezu, który jesteś, który byłeś i który przychodzisz, który zostałeś odrzucony przez swoich najbliższych, Ty znasz nasze serca, poranienia, relacje, jakie w nim panują i wiesz doskonale, że Ty jesteś jedynym lekarstwem na to wszystko. Prosimy Cię, abyś tak kształtował nasze serca i sumienia, żebyśmy nigdy nie zapomnieli o tym, że Ty musisz stać na pierwszym miejscu w naszym życiu. To Ty musisz być spoiwem tego wszystkiego, co ma nas przybliżać do Boga Ojca.

Ksiądz Karol Starczewski

Jesteś na facebooku? My też! :)


"Scriptura crescit cum legente"
"Pismo rośnie wraz z czytającym je" (św. Grzegorz Wielki)

Każdy rozmiłowany w Słowie Bożym napotyka w Biblii fragmenty, które sprawiają mu trudność w interpretacji. Zachęcamy zatem wszystkich odwiedzających stronę Dzieła Biblijnego do zadawania pytań. Na każde pytanie odpowiedź zostanie udzielona w ciągu około tygodnia, a następnie będzie ona opublikowana w sekcji "Pytania do Biblii".

Kliknij TUTAJ, żeby przesłać pytanie.