Homilia na III Niedzielę Zwykłą "B" (21.01.2018)

ks. Marcin Zieliński

Powołanie człowieka – od nawrócenia ku miłości

Początek ziemskiej misji Jezusa Chrystusa wiąże się nierozerwalnie z bliskością Królestwa Bożego i wezwaniem do nawrócenia. W Ewangelii świętego Marka są to pierwsze słowa wypowiedziane przez Jezusa. Czytając dzisiejsze teksty liturgiczne będziemy medytować nad ideą nawrócenia oraz powołania człowieka.

Miłosierdzie i nawrócenie

Prorok Jonasz w sposób zaskakujący odpowiada na Boże wezwanie. Choć jest posłany, by głosić nawrócenie, ucieka przed Bogiem i stara się przed nim ukryć. Później wyjaśnia motywy swojego zachowania. Nie chce głosić nauki o karze i nawróceniu, bo wie, że ostatecznie Bóg okaże mieszkańcom Niniwy miłosierdzie. W głoszeniu Jonasza brak orędzia o Bożym miłosierdziu (mówi tylko o nadchodzącej karze), lecz jego słowo zostaje przyjęte z najwyższą powagą i mieszkańcy Niniwy korzą się przed Bogiem prosząc o miłosierdzie. W ostatnim zdaniu czytamy, że Bóg ulitował się nad ich trudną sytuacją i niedolą (grzech ostatecznie wprowadza człowieka w trudną sytuację i niedolę) i postanowił przebaczyć im, nie karać ich. To Boże orędzie o przebaczeniu i miłosierdziu jest tym bardziej paradoksalne, że dotyczy mieszkańców Niniwy, która była stolicą Asyrii, odpowiedzialnej za zniszczenie Królestwa Północnego w VIII wieku przed Chrystusem. Czytając Księgę Tobiasza możemy odkryć, że stary Tobiasz na łożu śmierci wręcz cieszył się z tego, że Niniwa została zniszczona, wręcz błogosławił Boga z powodu tego, co uczynił mieszkańcom Niniwy (Tb 14,15). Tu mamy inne spojrzenie na Asyryjczyków, którzy pomimo ciężkich grzechów przeciwko Izraelowi są traktowani jako lud Boga, który również jest zaproszony do nawrócenia i godnego życia. Księga Jonasza ukazuje, że orędzie o Bożym miłosierdziu jest uniwersalne, wszyscy są zaproszeni do stawania się Izraelem Boga. Podobnie w Księdze Mądrości pojawia się trochę zaskakujące stwierdzenie, że nawet mieszkańcom Kanaanu, pomimo ich ciężkich, wręcz przerażające grzechów, Bóg daje szansę na nawrócenie (Mdr 12). Bóg nie pragnie zagłady człowieka.

Powołanie

Jezus rozpoczyna swoje nauczanie od przypomnienia, że królestwo Boże jest blisko i że konieczną rzeczą jest nawrócenie się i uwierzenie w Ewangelię. Podobne elementy mamy także w księdze Jonasza, gdzie nawróceniu się towarzyszy wiara w orędzie Jonasza, czyli w słowa Pana. Idea nawrócenia zawiera w sobie wezwanie do zmiany sposobu myślenia, gruntownego przemyślenia stylu życia (to zawiera się w greckim słowie metanoia) oraz ideę powrotu do Boga, obecną w tekstach prorockich, która jest wezwaniem do powrócenia do punktu wyjścia: do przymierza i do przykazań. W idei nawrócenia ważne jest nie tylko odrzucenie grzechów, ale także przylgnięcie całym sercem do Boga, pójście za Nim i to realizują apostołowie, którzy porzucają swoje dotychczasowe zajęcia, a właściwie kontynuują je, ale na wyższym poziomie. W Ewangelii pojawia się piękny tytuł apostołów: „rybacy ludzi”. Obraz łowienia pojawia się w Piśmie świętym u proroka Jeremiasza, gdzie mówi się o licznych rybakach, posłanych, aby łowić ludzi i dostarczać ich na sąd (Jr 16,16-18). W innych tekstach mówi się o haczyku rybackim, koniecznym do połowu. Ton tych wypowiedzi jest raczej negatywny, mówi o „chwytaniu” ludzi, aby ich ukarać, doprowadzić na sąd. Również w literaturze klasycznej mówi się o łowieniu czy wręcz polowaniu na uczniów, co zakłada odpowiednią strategię, czasem posługiwanie się przynętą i wreszcie umiejętność pochwycenia tych, którzy sami nie chcieliby przyjść do rybaka czy myśliwego. W kontekście dzisiejszej Ewangelii i początku publicznej działalności Jezusa wydaje się, że nie chodzi tu o „łowienie” tych, którzy potem będą sądzeni, ale pozyskiwanie ludzi dla Ewangelii, o umiejętne wyciąganie ich z często mętnej wody codziennego życia, aby ukazać nowy, lepszy świat. Do tego potrzebna jest właściwa strategia, umiejętności czy nawet odpowiednia przynęta, aby uczynić kogoś uczniem i wyznawcą Ewangelii. Cały proces łowienia odbywa się bez czynienia komukolwiek krzywdy czy odbierania mu wolność. Jezus wybiera więc osoby, które mają pewne talenty (sprawni rybacy), ale ich nowe zadanie wymaga zupełnego porzucenia starej pracy i wzniesienia się na zupełnie inny poziom.

Miłość

Święty Paweł podkreśla że czas jest krótki i że niebawem cały świat zostanie przemieniony. W kontekście zbliżającego się końca nie pisze, aby ten świat odrzucić, odciąć się od niego, zrezygnować z codziennego życia, ale żyć w absolutnej wolności, pamiętając o nadchodzącym końcu. Chce, aby wierzący postawili absolutnie na pierwszym miejscu rzeczywistości Bożej i tak przeżywali codzienne życie, by ziemskie rzeczywistości nie przeszkodziły w osiągnięciu Bożego królestwa. Zachęta świętego Pawła do myślenia o Bogu oraz preferowany przez niego celibat może wiązać się z obrazem obecnym w Starym Testamencie, z metafory małżeńską, która podkreśla, że Bóg pragnie wejść w miłosną relację z każdym człowiekiem, że pragnie stać się Oblubieńcem i chce również człowieka traktować jak autentycznego partnera w tym dialogu miłości. Ta metafora, podobnie jak nauczanie świętego Pawła, wybiega w przyszłość i mówi nam o tym, że ostatecznie naszym powołaniem jest doskonała relacja miłości do Boga.

Patrząc na dzisiejsze czytania widzimy jak rysuje się nam ścieżka zbawienia, które rozpoczyna się od wezwanie do nawrócenia, doświadczenia miłosierdzia oraz powołania do rzeczy wyższych, które są nie tylko apostolatem i pracą dla Pana, ale także, jak ukazuje czytanie z pierwszego listu do Koryntian, wezwaniem do wchodzenia w oblubieńczą relację. Nawrócenie i przyjęcie Bożego orędzia spowoduje, że, jak pisze św. Paweł, nic nas nie będzie mogło odłączyć od miłości Chrystusowej.