Komentarze do czytań - XXI Niedziela zwykła "B"

Każdy musi sam dokonać wyboru...

Joz 24,1-2a.15-17.18b; Ps 34; Ef 5,21-32; J 6,54.60-69

Życie stawia nas ciągle w obliczu coraz to nowych wyborów. Każdy nowy dzień niesie za sobą nieustanne nowości i zmiany. Ciągle na nowo uczymy się wybierać właściwie, a popełnione błędy stanowią przestrogę na przyszłość. Przychodzą jednak takie chwile, kiedy trzeba dokonać wyborów fundamentalnych, takich, które trwale określą jakość naszego życia i wyznaczą zamierzony cel...

Pierwsze Czytanie

Przekroczenie Jordanu i wejście do Ziemi Obiecanej nie stanowiło zakończenia wędrówki Izraela. Długiej drodze przez pustynię towarzyszyło nieustanne duchowe zmaganie pomiędzy nadzieją i rozpaczą, zwątpieniem i wiarą. Dotykając materialnie ziemi obietnicy Izraelici muszą również wejrzeć w głębię swego serca i dokonać wyboru. „Rozstrzygnijcie dziś, komu chcecie służyć...”- wezwanie Jozuego stało się jak ostry miecz przenikający wnętrze. Izraelici wybierając Boga Jedynego wyznają wiarę w Tego, którego doświadczyli w sposób egzystencjalny. Podstawą wiary Izraela staje się pamięć dzieł Boga. Ten, który chronił swój lud i dokonywał dla niego cudów swojej potęgi staje się w sposób szczególny Jego Panem i Bogiem.

Drugie Czytanie

Dokonany wybór miłości potrzebuje być nieustannie umacniany. Św. Paweł w Liście do Efezjan poucza nas o tym, jak winien być kształtowany wybór miłości małżeńskiej. Wspominając miłość Chrystusa, która objawiła się w darze Jego życia dla nas, mamy wzrastać w obdarowaniu się miłością. Miłość Chrystusa do Kościoła jaśnieje przed nami jako wzór miłości, która opiera się na wzajemności. Relacja małżonków nie ma być zatem próbą dominacji, ale troską i wzajemną pomocą.

Ewangelia

Jezus- Chleb Życia nie jest łatwym darem. Logika Jego miłości przechodzi przez tajemnicę krzyża, która rodzi zgorszenie. Ciało i Krew dane jako pokarm i napój wskazują na krańcowe unicestwienie. Nie tylko wśród przeciwników Jezusa, ale również wśród Jego uczniów pojawia się sprzeciw. Brak przylgnięcia z wiarą, brak przyjęcia tajemnicy wzbudza szemranie i zwątpienie. Zamiast chwalebnego Mesjasza stają wobec Sługi, który oddaje się ludzkim dłoniom jak chleb... Taką tajemnicę można przyjąć jedynie dzięki łasce, darowi Ducha, którego udzieli wstępujący do Ojca Jezus. Potrzeba jednak ten dar przyjąć. Wobec takiego wyboru staje grupa Dwunastu. Pójście na Jezusem wymaga stałego potwierdzenia dokonanego w wolności, gdyż pójście zanim wzywa do zgody na przerastającą nas tajemnicę.

Odpowiedź Piotra staje się wyznaniem, które umacnia wiarę całego Kościoła. Poznanie tajemnicy Chleba Życia opiera się na wierze, że Jezus jest posłanym przez Ojca Synem Bożym – Świętym Boga. Moment próby, poprzez konieczność ponownego wyboru owocuje mocniejszym przylgnięciem do Pana.

I w naszym życiu pojawiają się takie chwile. Niosą w sobie trud niepewności i wewnętrznego zmagania. Rodzą nowe pytania, które domagają się osobistej odpowiedzi. Zostajemy wyrwani z tłumu, aby dać odpowiedź wiary, która zakorzenia się w głębokim przekonaniu i wolności wewnętrznej.

s. Jolanta Judyta Pudełko PDDM