Homilia na Wniebowzięcie NMP (15.08.2013)

Ks. Janusz Kręcidło MS

Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła (Łk 1, 45)

Dzisiejsza uroczystość Wniebowzięcia Matki Bożej to okazja nie tylko do oddania czci Matce Pana, lecz także do zastanowienia się nad naszym losem po śmierci. Co z nami będzie? Jak należy żyć, by po śmierci zostać wziętym do nieba? Przygotowane na dzisiaj czytania mszalne dają nam odpowiedzi na te kluczowe pytania.

 

1. Co po śmierci?

Każda kultura i religia próbuje konfrontować się z pytaniami: „Czy istnieje życie po śmierci?”, „Co dzieje się z człowiekiem, gdy umrze?”, „Jak należy żyć i jakie wartości wyznawać, by trafić po śmierci do nieba?”.  Chrześcijaństwo – religia, którą wyznajemy – daje bardzo konkretne odpowiedzi na wszystkie te pytania. Życie wieczne – wieczne szczęście – istnieje i jest ono proponowane wszystkim, którzy prawdziwie i bezwarunkowo uwierzą w Tego, który umarł i zmartwychwstał oraz wrócił do Ojca w niebie, by przygotować tam miejsce dla swoich uczniów. Jego obietnica: „W domu Ojca Mojego jest mieszkań wiele. Idę przygotować wam miejsce” jest nadal aktualna.

Biblia, by ukazać rzeczywistość nieba, życia wiecznego, posługuje się językiem obrazowym. Autorzy ksiąg staro- i nowotestamentowych używają wielu metafor, by przybliżyć nam to, jak będzie w niebie. Wszystkie te obrazy można streścić jako stan szczęścia płynącego z nieustannego przebywania w Bożej obecności i uczestnictwa w Jego miłości.

Warunkiem znalezienia się w gronie zbawionych w niebie jest wiara w Jezusa Chrystusa i konsekwentne jej wyznawanie poprzez słowa i czyny. Życie wieczne i wieczne zbawienie zostało przyobiecane wszystkim tym, którzy odwzorowują swoim życiem życie Jezusa Chrystusa i Jego ofiarę męki, krzyżowej śmierci i zmartwychwstania. Jest ono niejako konsekwencją i dopełnieniem drogi, którą przeszedł wcześniej Jezus, a której ostatnim etapem było wniebowstąpienie – powrót do miejsca wiecznego przebywania wraz z Ojcem w miłości. Dla nas życie wieczne ma być komunią miłości z Trójcą Świętą.

2. Jako ostatni wróg zostanie pokonana śmierć (1 Kor 15, 26)

Śmierć to bariera pomiędzy obecnym i wiecznym życiem. Gdyby nie obietnica życia wiecznego, śmierć byłaby największym wrogiem człowieka. Byłaby absolutnym kresem naszej egzystencji. Unicestwiałaby nasze istnienie.

Jednakże, jak twierdzi św. Paweł w dzisiejszym drugim czytaniu mszalnym: „Zwycięstwo pochłonęło śmierć”. I retorycznie stawia pytanie: „Gdzież jest, o śmierci, twoje zwycięstwo?”, na które z przekonaniem odpowiada: „Bogu niech będą dzięki za to, że dał nam odnieść zwycięstwo przez naszego Pana Jezusa Chrystusa”. Chrystus, pokonawszy śmierć i grzech przez ofiarę krzyża, zmartwychwstał i wstąpił do nieba, aby „pociągnąć” tam nas wszystkich.

3. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła (Łk 1, 45): wiara w Jezusa kluczem do życia wiecznego

W historii chrześcijaństwa wiele dyskutowano nad rolą Maryi, Matki Jezusa w dziele zbawienia. Jedni zupełnie marginalizowali Jej osobiste zasługi i twierdzili, że wielkość Maryi jest jedynie pochodną Jej Bożego macierzyństwa. Inni natomiast dostrzegają prócz przywileju wybrania i Bożego macierzyństwa Maryi również Jej osobistą świętość i szczególne przymioty duchowe.

Z pewnością jedno nie wyklucza drugiego. Wręcz przeciwnie, Boże upodobanie w Maryi było niewątpliwie konsekwencją tego, że odznaczała się szczególną pobożnością i świętością. Święty Łukasz we fragmencie Ewangelii, który przed chwilą słyszeliśmy podkreśla bardzo mocno wiarę Maryi jako powód Jej szczęścia i Bożego wybrania. Jej „fiat” było nieodzownym warunkiem tego, by stała się Matką Pana. Była to na początku wiara w Boga Starego Testamentu, a później także wiara w Jej Syna Jezusa, Syna Bożego, w którym dopełnił się odwieczny Boży plan zbawienia ludzkości. Zarówno w Bożym wybraniu Maryi, jak i w Jej radykalnej wierze tkwi tajemnica Jej wniebowzięcia czyli przeniesienia po śmierci z duszą i ciałem do chwały nieba.

4. Aplikacja

Wpatrujmy się dzisiaj w Maryję wniebowziętą jako wzór prawdziwie chrześcijańskiego życia wiary, które owocuje współuczestnictwem z Jezusem w chwale nieba. Naśladujmy Ją w Jej radykalnym i ponawianym każdego dnia „fiat”, które nie stawia Bogu żadnych barier, lecz z odwagą, determinacją i niezłomną nadzieją kroczy ścieżkami codzienności ku chwale błogosławionych w niebie.

Homilia do pobrania w formacie PDF.

Jesteś na facebooku? My też! :)

Zapraszamy do dyskusji na tematy biblijne na naszej facebookowej stronie!


"Scriptura crescit cum legente"
"Pismo rośnie wraz z czytającym je" (św. Grzegorz Wielki)

Każdy rozmiłowany w Słowie Bożym napotyka w Biblii fragmenty, które sprawiają mu trudność w interpretacji. Zachęcamy zatem wszystkich odwiedzających stronę Dzieła Biblijnego do zadawania pytań. Na każde pytanie udzielimy odpowiedzi, a następnie będzie ona opublikowana w sekcji "Pytania do Biblii".

Kliknij TUTAJ, żeby przesłać pytanie.