Tekst grecki i polski
22 ὁ δὲ καρπὸς | 22 Owocem zaś |
τοῦ πνεύματός ἐστιν | Ducha jest: |
ἀγάπη χαρὰ εἰρήνη | miłość, radość, pokój, |
μακροθυμία χρηστότης | cierpliwość, uprzejmość, |
ἀγαθωσύνη πίστις | dobroć, wierność, |
23 πραΰτης ἐγκράτεια | 23 łagodność, opanowanie. |
κατὰ τῶν τοιούτων | Przeciw takim [cnotom] |
οὐκ ἔστιν νόμος | nie ma Prawa. |
Najważniejsze słowa greckie
- χρηστότης [chrēstotēs] – „życzliwość”. χράομαι [chraomai] w Nowym Testamencie oznacza „używać”, „korzystać” (wcześniej oznaczał „pożyczać” ale tego znaczenia w NT nie odnajdziemy; dla poszukiwaczy: Dz 27,3.17; 1Kor 7,21.31; 9,12.15; 2Kor 1,17; 3,12; 13,10; 1Tm 1,8; 5,23). Nic dziwnego zatem, że przymiotnik χρηστός [chrēstos] pierwotnie oznaczał to, co jest użyteczne. Jednak jego pole semantyczne w Nowym Testamencie jest szersze i może określać „dobre” obyczaje (1Kor 15,33), wino (Łk 5,39) albo jarzmo (Mt 11,30). Najczęściej jednak mowa jest o Bogu, który jest „dobry” albo „życzliwy”: Łk 6,35; Rz 2,4; 1P 2,3 i powinien być naśladowany przez chrześcijan (Ef 4,32). Znany w Nowym Testamencie wyłącznie z corpus paulinum abstrakcyjny rzeczownik χρηστότης można zatem przetłumaczyć jako „dobroć”, „życzliwość” ale też „łaskawość” i jest odnoszony zarówno do Boga (Rz 2,4; 11,22; Ef 2,7; Tt 3,4) jak i do ludzi (Rz 3,12; 2Kor 6,6; Ga 5,22; Kol 3,12).
- ἀγαθωσύνη [agathōsynē] – „dobroć”. Tutaj historia jest bardzo prosta i bardzo krótka: pojawiający się ponad sto razy w Nowym Testamencie przymiotnik ἀγαθός [agathos] znaczy „dobry”. Oczywiście tutaj powinna pojawić się szeroka dyskusja na temat tego, co to właściwie znaczy „dobry”, ale to przy innej okazji. Dość powiedzieć, że od tego przymiotnika pochodzi przynajmniej kilka słów, jakie można spotkać w Nowym Testamencie: ἀγαθοεργέω [agathoergeō] („czynić dobrze”, 1Tm 6,18); ἀγαθοποιέω [agathopoieō] (również „czynić dobrze”, np. 3J 1,11); ἀγαθοποιΐα [agathopoiïa] („czynienie dobra”, 1P 4,19); ἀγαθοποιός [agathopoios] („czyniący dobro”, 1P 2,14); ἀγαθουργέω [agathurgeō] („czynić dobrze”, Dz 14,17). Abstrakcyjny rzeczownik ἀγαθωσύνη można odnaleźć czterokrotnie na kartach Nowego Testamentu, wyłącznie w ramach corpus paulinum. Pełni dobroci są zdaniem Pawła Rzymianie (Rz 15,14), ta sama dobroć jest owocem światłości (Ef 5,9) i Ducha (Ga 5,22), zaś jej pragnienie Apostoł chce wymodlić u Tesaloniczan (2Tes 1,11).
- ἐγκράτεια [enkrateia] – „wstrzemięźliwość”. Grecki rzeczownik κράτος [kratos] oznacza „siłę”, „moc”, potęgę”. Od niego pochodzi złożony przymiotnik ἐγκρατής [enkratēs], który pierwotnie określał osobę (albo rzecz), która posiada siłę, panowanie albo kontrolę (np. nad statkiem). Szczególnym przypadkiem posiadania panowania jest oczywiście panowanie nad samym sobą, czyli inaczej samokontrola i również takie znaczenie zaczął przyjmować ten przymiotnik. W realiach biblijnych ma tylko takie znaczenie, które „odziedziczyła” po nim niewielka rodzina słów, w skład której wchodzi abstrakcyjny rzeczownik ἐγκράτεια i czasownik ἐγκρατέω [enkrateō]. Rodzina ta jest niewielka również jeśli chodzi o częstotliwość występowania. Przymiotnik ἐγκρατής pojawia się tylko raz w Tt 1,8, gdzie mowa jest o biskupie, który powinien być – między innymi – człowiekiem „powściągliwym”, chociaż kto wie czy nie lepiej byłoby powiedzieć „opanowanym”. Czasownik ἐγκρατέω pojawia się dwukrotnie w Pierwszym Liście do Koryntian, za pierwszym razem mowa jest o opanowaniu w kontekście relacji damsko-męskich (1Kor 7,9), zaś za drugim przy okazji zdolności do odmówienia sobie czegoś (1Kor 9,25). Niekwestionowanym liderem zestawienia jest główny bohater, rzeczownik ἐγκράτεια obecny aż cztery razy w Nowym Testamencie – poza Ga 5,23 o wstrzemięźliwości wspomina św. Paweł według relacji św. Łukasza z Dziejów Apostolskich (Dz 24,25) i dwukrotnie w tym samym wersecie św. Piotr (2P 1,6).
Biblię Biblią wyjaśniać
- Mt 7,16-20: „Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia albo z ostu figi? Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, zostaje wycięte i wrzucone w ogień. A więc: poznacie ich po ich owocach”.
- Ef 5,8-11: „Niegdyś bowiem byliście ciemnością, lecz teraz jesteście światłością w Panu: postępujcie jak dzieci światłości. Owocem bowiem światłości jest wszelka prawość i sprawiedliwość, i prawda. Badajcie, co jest miłe Panu. I nie miejcie udziału w bezowocnych uczynkach ciemności, a raczej piętnując [je], nawracajcie [tamtych]”.
- 2P 1,5-8: „Dlatego też właśnie, dołożywszy całej pilności, dodajcie do wiary waszej cnotę, do cnoty poznanie, do poznania powściągliwość, do powściągliwości cierpliwość, do cierpliwości pobożność, do pobożności przyjaźń braterską, do przyjaźni braterskiej zaś miłość. Gdy bowiem będziecie je mieli, i to w obfitości, nie pozostawią was one bezczynnymi ani bezowocnymi w poznawaniu Pana naszego, Jezusa Chrystusa”.
Ojcowie Kościoła
- „Pan powiedział o sobie, że jest krzewem winnym. Tak mówiąc chciał nam udowodnić, że mamy trwać w Jego miłości i że jest to dla nas bardzo wielkim dobrem (…). Jesteśmy więc odrodzeni z Niego i w Nim w Duchu Świętym, aby przynosić owoce życia, nie dawnego i zastarzałego, ale odnowionego przez wiarę i miłość ku Niemu. A zachowujemy życie wtedy, gdy trwamy wszczepieni w Pana, gdy ze wszystkich sił zachowujemy Jego przykazania, i staramy się zachować szlachetność nam daną, słowem, gdy czynimy wszystko, aby w niczym nie zasmucić zamieszkującego w nas Ducha Świętego, przez którego - jak wiemy - Bóg w nas mieszka. O tym zaś, w jaki sposób trwamy w Chrystusie, a On w nas, mówi nam mądrze święty Jan: «Przez to poznajemy, że my trwamy w Nim, a On w nas, bo udzielił nam ze swego Ducha». Jak korzeń udziela winnym pędom swoich naturalnych właściwości, tak też Słowo Boże, Jednorodzony Syn Boga i Ojca, wszczepia świętym niejako pokrewieństwo ze swoją naturą, bo szczególnie udziela Ducha Świętego tym, którzy są z nim złączeni przez wiarę i różnorodną świętość; żywi w nich uczucie miłości i sprawia, że poznają, czym jest wszelka cnota i dobroć” (św. Cyryl Aleksandryjski, Komentarz do Ewangelii św. Jana 10, 2).
Biblia w sztuce