Komentarze do czytań - XV Niedziela zw. "C" (15.07.2007)

Vincent van Gogh, Dobry Samarytanin (wersja obrazu Delacroix), 1890,  Rijksmuseum Kröller-Müller, Otterlo. Pobrano ze strony: CGFA - http://cgfa.floridaimaging.com/gogh/p-gogh43.htmMiłość jest w Tobie...

Pwt 30,10-14; Ps 69; Kol 1,15-20; Łk 10,25-37

Nieustannie zastanawiamy się jak ma wyglądać nasza chrześcijańska miłość. Jest ona rzeczywistością tak rozległą, że trudno zamknąć ją w jakimś gotowym schemacie. Jeśli pozwolimy, aby nasze serce zostało dotknięte i poruszone, jeśli pozwolimy, aby przeniknęła je Boża czułość, zaczniemy i my czynić podobnie jak Ten, który ucieleśnił tę miłość...

Pierwsze Czytanie

Prawo Boga zostało umieszczone w sercu człowieka. Gdy jednak to serce skaził grzech, człowiek otrzymał objawienie Woli Boga za pośrednictwem Prawa przekazanego Mojżeszowi. Rozlegające się nieustannie wezwanie do słuchania miało nakłonić do przyjęcia Bożego Słowa. Otworzyć się na Boży głos oznacza również odnaleźć wezwanie i tęsknotę miłości we własnym sercu.

Drugie Czytanie

Miłość Boga do człowieka najpełniej objawiła się w Chrystusie. W Nim stała się widzialna i dotykalna. Syn Boży związał się ze stworzeniem w samym punkcie jego zaistnienia, ale więzi jeszcze ściślejsze przyniosła realizacja Bożego planu zbawienia. Pojednanie jakie przyniósł skażonemu stworzeniu Chrystus ukazuje miłość Boga i jest jednocześnie ukierunkowaniem. W Nim stała się widzialna tajemnica niewidzialnego Boga. Człowiek otrzymuje przykład i wzór doskonałego człowieczeństwa.

Ewangelia

Prawo, jako wyraz objawionej woli Boga, która prowadzi do życia wiecznego nie może pozostać martwym przepisem. Miłość, najważniejsze przykazanie, musi się skonkretyzować i skierować do konkretnych osób. Barwna historia o Samarytaninie poucza nas, że każdy człowiek potrzebuje pomocy od innych i jednocześnie sam ma stawać się darem. Miłość jest postawą, która najbardziej upodabnia nas do Boga. Serce człowieka zostało stworzone do miłości, a ta ma się przejawiać nie tylko w wielkich deklaracjach, ale w drobnych sytuacjach życiowych. Pragnienie dobra drugiego człowieka, nawet nieznajomego czy wroga wskazuje na nasze podobieństwo do Chrystusa, który wzruszając się nad naszą ludzką słabością nieustannie opatruje zadane nam przez grzech rany...

S. Jolanta Judyta Pudełko PDDM