"Panie, nie jestem godzien,
abyś wszedł pod dach mój,
ale powiedz tylko słowo,
a sługa mój odzyska zdrowie".
Mt 8,8 - ewangelia mszalna
Uważał się za niegodnego, a stał się godny, aby Słowo Boże, Chrystus wszedł już nie w jego ściany, ale do jego serca. Nie byłoby tyle wiary i pokory w jego słowach, gdyby w jego sercu nie przebywał Ten, którego nie śmiał przyjąć do domu. Natomiast cóż nawet z takiego szczęścia, że Jezus wszedłby w jego ściany, a nie przebywał w jego sercu.
św. Augustyn