Na sobotę V tyg. wielk. (26.04.2008) - Odrzucenie dobra

Jezus powiedział do swoich uczniów:
"Jeżeli was świat nienawidzi,
wiedzcie, że Mnie pierwej znienawidził.

J 15, 18 – ewangelia mszalna

Poszas mowy pożegnalnej Jezus wyjaśnia tajemnicę nienawiści świata wobec Jego uczniów.

Gdy Jezus mówił powyższe słowa, godzina Jego śmierci była już bliska. Śmierć ta miała być wynikiem nienawiści świata wobec Syna Bożego. Powód niechęci świata wobec Jezusa został opisany przez Niego już w nocnej rozmowie z Nikodemem: „A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki” (J 3, 19). U podstaw tej nienawiści stoi zatem grzech. Nieprawość i zepsucie świata były ostateczną przyczyną śmierci Jezusa.
Historia tejże nienawiści – według słów Jezusa – nie kończy się jednak wraz z Jego odejściem. Ten sam los mają podzielić też jego uczniowie. Także po Jego odejściu walka pomiędzy światłem i ciemnością, dobrem i złem będzie kontynuowana.
Także dzisiaj jesteśmy świadkami grzechu świata i odrzucania przez świat tego, co dobre, prawe i prawdziwe. Także dzisiaj miliony prześladowanych i wyszydzanych chrześcijan uczestniczą w odkupieńczym cierpieniu Syna Bożego.

Ks. Grzegorz Domański