Na XXVII Niedzielę zw. "C" (7.10.2007) - Życiodajna wierność

Dokądże, Panie,
wzywać Cię będę,
a Ty nie wysłuchujesz?

Ha 1, 2a – pierwsze czytanie mszalne

Powyższymi słowami prorok Habakuk rozpoczyna pierwszą ze swych lamentacji nad losem Izraela.

Historia Narodu Wybranego obfitowała w tragiczne okresy, kiedy to Bóg Izraela zdawał się być nieobecnym, zdawał się milczeć, a nieprawość zdawała się triumfować. W jednym z takich czasów prorok Habakuk zwraca się do Boga ze skargą, która nosi nawet znamiona gorzkich wyrzutów. Prorok zarzuca Bogu, że “na zło spogląda bezczynnie” (Ha 1, 3). Bóg, który nie interweniuje natychmiast, pozostaje zawsze po stronie sprawiedliwego, a tymczasowy ucisk jest próbą wierności. Odpowiadając zdesperowanemu prorokowi, zapewnia On: “Oto zginie ten, co jest ducha nieprawego, a sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności” (Ha 2, 4).
Nie sposób nie dostrzec analogii pomiędzy wołaniem proroka a wołaniem człowieka wierzącego, który zaufał Bogu. Nierzadko tego rodzaju gorzkie słowa są naszymi własnymi słowami, kiedy nasza wiara zostaje poddana próbie cierpienia, a Bóg zdaje się nie słyszeć naszych błagań. Boża odpowiedź na nasze wątpliwości jest zawsze ta sama: “Sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności”.

Ufajmy Bożym obietnicom!

Ks. Grzegorz Domański