Lisy mają nory
i ptaki powietrzne - gniazda,
lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca,
gdzie by głowę mógł oprzeć.
Mt 8, 20 – ewangelia mszalna
Tymi słowami Jezus odpowiada uczonemu w Piśmie, który wyraża gotowość pójścia za Nim: „Nauczycielu, pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz”.
Odpowiedź Jezusa na deklarację uczonego w Piśmie jest raczej chłodna i pełna dystansu. Staje się ona jednak bardziej zrozumiała, gdy przyjrzymy się niektórym okolicznościom.
Uczony w Piśmie zwraca się do Jezusa używając tytułu „Nauczyciel”, którego raczej nie używają Jego uczniowie. Można zatem przypuszczać, iż nie zrozumiał on charakteru Jezusowego wezwania. W judaizmie pójście za nauczycielem nie miało charakteru radykalnej decyzji; polegało na o wiele mniej zobowiązującym korzystaniu z jego nauk. Natomiast odpowiedź Jezusa wskazuje, iż bycie Jego uczniem wymaga uczestnictwa w Jego życiu, nie wyłączając wielkich trudności. Wymaga ono całkowitego poświęcenia.
Odnosząc słowa Jezusa do naszej rzeczywistości, można powiedzieć, że chrześcijaństwo to nie „spokojne” przysłuchiwanie się słowom Ewangelii, lecz radykalna decyzja, która przemienia całe nasze życie.
„Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!” (Mk 1, 15)
ks. Grzegorz Domański