Zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb,
że sieci ich zaczynały się rwać [...]
i napełnili obie łodzie,
tak że się prawie zanurzały.
Łk 5,6.7 - ewangelia mszalna
Na polecenie Jezusa Szymon i jego towarzysze wypłynęli na głębie i zarzucili sieci.
Co oznacza rwanie się sieci i zanurzenie się łodzi? Czy podkreśla jedynie obfitość połowu? Odpowiada św. Augustyn: "Oznacza, że w Kościele wystąpi w przyszłości tak wielka ilość ludzi kierujących się zasadami cielesnymi, że powstaną z tego powodu herezje prowadzące do zerwania więzi pokoju i nastanie tylu odszczepieńców i tak wielka utrata wiary, jak i dobrych obyczajów, że Kościół ten zda się wołać do Chrystusa: 'Panie odejdź ode mnie, bo jestem człowiek grzeszny'. Wypełniony niejako ludźmi żyjącymi według zasad ciała, zda się prawie tonąć w obyczajach tychże ludzi, i niejako odrzuci od siebie rządy ludzi kierujących się zasadami ducha, w których szczególnie jaśnieje osoba Chrystusa. Ludzie ci nie powiedzą wprost dobrym sługom Bożym, że jakoby chcieli ich od siebie odtrącić, lecz dadzą im to do zrozumienia swoimi obyczajami i postęopwaniem, zmuszając ich do odłaczenia się od siebie i nie dopuszczając do tego, aby dobrzy kierowali nimi. A tym usilniej będą do tego dążyli, im bardziej pozornie będą szanowali tamtych".
Kierujmy się zasadami ducha!
wybrał Jan Budzyński