Na Środę V tyg.zw. (7.02.2007) - Straż serca

"Całe zło z wnętrza pochodzi

i czyni człowieka nieczystym".

Mk 7,23 - ewangelia mszalna 

Jezus poucza o prawdziwej nieczystości.

Starochrześcijański pisarz Orygenes rozwija myśl Nauczyciela: "Przyczyna nieczystości tkwi w sercu, gdy 'wychodzą z niego (zanim nawet przejdą przez usta) 'złe myśli', a szególnie: zabójstwa, cudzołóstwa, czyny nierządne, kradzieże, fałszywe świadectwa, przekleństwa. To właśnie czyni człowieka nieczystym', kiedy wychodzi z serca [...]. Bo gdyby te grzechy nie wydostały się poza serce, lecz pozostały zamknięte w sercu, [...] zniknęły by szybko i człowiek by się nie splamił. Źródłem więc i początkim wszelkiego grzechu są 'złe myśli'; jeśli one nie zwyciężą, nie będzie ani 'zabójstwa, ani cudzołóstwa', ani podobnego występku. Dlatego z całą czułością niech każdy strzeże swojego serca; bo też w dniu sądu 'przyjdzie Pan, który rozjaśni to, co w ciemnościach ukryte i ujawni zamiary serc' (1 Kor 4,5; por. Rz 2,16) oraz wszystkie myśli ludzi 'na przemian ich oskarżające lub uniewinniające' (Rz 2,15) wtedy, gdy osaczą ich własne ich zamiary".

Strzeżmy swych serc!

wybrał: Jan Budzyński