"Zaprawdę, zaprawdę,
powiadam wam:
Jeden z was Mnie zdradzi"
J 13,21 - ewangelia mszalna
Zaskakuje i chyba przeraża nas przepowiadanie, jakie Jezus kieruje w naszą stronę. Zauważmy, że On faktycznie wie o różnych naszych zdradach, nagłych zmianach, podstępach, bolesnych intrygach i oszczerstwach, które nazbyt łatwo płyną z naszych ust i ranią serce chrześcijańskiej wspólnoty... Niestety... My zaś nawet nie wiemy, jak głęboka może być rana zadawana Jego sercu, w agonii trwającej aż do skończenia wieków...
"Zauważmy, że istnieja dwie możliwości: pierwszą z nich jest wybór prowadzący do wiaryi do uwielbienia, druga natomiast odrzucenie takowego wymagania. To jest dokładnie to, co wydarzyło sie tego wieczora. Później nastapi już tylko śmierć. A po niej - zmartwychwstanie. Natomiast pięćdziesiąt dni później będzie miało miejsce Zesłanie Ducha Świętego, kiedy to ów Duch wejdzie w czas. To On przejmie stery Świętej Historii i uczyni ludzi wierzących zdolnymi do rozumienia, a mówiąc dokładniej, pomoże im jeszcze raz przeżyć to, co tutaj się wydarzyło, chociaż w wielkiej samotności i w pewnego rodzaju niezrozumieniu tej Ostatniej Wieczerzy.
Tekst komentarza stanowią fragmenty
medytacji i kontemplacji wyjęte ze zbioru:
"Lectio Divina na każdy dzień roku.
Czas Wielkiego Postui Triduum Paschalne"