"Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę,
już się w swoim sercu
dopuścił z nią cudzołóstwa"
Jezus przedstawia powyższą naukę, gdy komentuje przykazanie "nie cudzołóż!".
"Jeżeli nie unikniesz nieskromnych spojrzeń - pisze św. Jan Chryzostom - na pewno upadniesz, nawet jeśli raz czy drugi zdołasz duchem złą myśl opanować. Masz bowiem ludzką naturę i jesteś skłonny do upadku. Jeśli zaś ktoś rozpali w sobie płomień namiętności, wystarczy mu spojrzeć na kobietę, żeby zgrzeszyć wyobraźnią, a niekiedy nawet dopuścić się rozpustnego czynu". Pożądliwe spojrzenie jest pierwszym krokiem w kierunku grzesznego czynu i odebraniem zadatku złej satysfakcji i fałszywego zaspokojenia. Dlatego szczęsliwi są ci, którzy zapominają o zmysłowym pięknie ciała, a oczami duszy widzą w otaczającym świecie blask Bożego działania.
Patrzmy na to, co duchowe, abyśmy mieli udział w zmartwychwstaniu ciała ku zbawieniu!