ŁUSKANIE KŁOSÓW W SABAT (Mt 12,1-14)

ŁUSKANIE KŁOSÓW W SABAT (Mt 12,1-14)

Tekst wg Biblii Tysiąclecia:

Pewnego razu Jezus przechodził w szabat wśród zbóż. Uczniowie Jego, odczuwając głód, zaczęli zrywać kłosy i jeść.Gdy to ujrzeli faryzeusze, rzekli Mu: ”Oto Twoi uczniowie czynią to, czego niewolno czynić w szabat”.A On im odpowiedział: „Nie czytaliście, co uczynił Dawid, gdy był głodny, on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego i jadł chleby pokładane, których nie było wolno jeść jemu i jego towarzyszom, tylko samym kapłanom? Albo nie czytaliście w Prawie, że w dzień szabatu kapłani naruszają w świątyni spoczynek szabatu, a są bez winy? Oto powiadam wam: Tu jest coś większego niż świątynia.Gdybyście zrozumieli, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary, nie potępialibyście niewinnych. Albowiem Syn Człowieczy jest Panem szabatu”.

  1. WYODRĘBNIENIE PERYKOPY

a) Kryterium miejsca: sytuacje opisane w Mt.11,20-30 mają miejsce w okolicach Betsaidy i Korozain (w. 20). Natomiast wydarzenie przedstawione we fragmencie Mt.12,1-14 umiejscowione są wśród łanów zbóż (gr. sporims).

W wersecie 9 zmienia się miejsce akcji, bo następne zdarzenia odbywają się w synagodze.

b) Kryterium czasu: Na podstawie wersetu 1 rozdziału 12 możemy wnioskować, że czas wydarzeń jest inny niż wydarzeń opisanych w perykopie wcześniejszej.

c) Kryterium osób: W oparciu o początek śledzonej perykopy stwierdzamy, że uczestnikami zajścia są Uczniowie Chrystusa, jak i sam Jezus. Ponadto w wersecie 2 Autor wyłania grupę faryzeuszów. W dalszej części, a mianowicie w wersie 10 Mateusz posługuję się terminem ho antropos cheira echon. Możemy wnioskować, że uczestnikami wydarzenia we wcześniejszej perykopie są Uczniowie.

d) Kryterium tematyki: W rozdziale 11 Ewangelista przedstawia rozmowę Jezusa z uczniami Jana. Natomiast w omawianym przez nas fragmencie(12,1-8) zastajemy sytuację sporu wiedzionego przez Mistrza i towarzyszących Jemu Uczniów z faryzeuszami.

Na podstawie powyższych kryteriów wspomnianą pierwotnie perykopę musimy ograniczyć wyłącznie do wersów 1- 8

  1. STRUKTURA PERYKOPY

Ewangelista Mateusz adresował swe dzieło do chrześcijan pochodzenia żydowskiego. Jego przekaz dotyczący łamania szabatu ma oddźwięk łagodniejszy niż u Marka. Autor zbudował swą narrację w oparciu o stosowaną w ówczesnych czasach formę relacji z dysputy. Na początek streszcza wydarzenie(w.1-2), następnie przytacza argumenty poszczególnych stron konfliktu(w.3-4), po czym ucieka się kolejno do analogii, porównania i cytatu(w.5-7), aby na zakończenie perykopy wskazać fundamentalne przesłanie.

  • werset 1 - Wprowadzenie w wydarzenie
  • werset 2 - Zarzut faryzeuszów
  • werset 3 do 5 - Odpowiedź Jezusa

a) odwołanie się do analogicznej sytuacji Dawida i towarzyszy

b) odwołanie się do posługi kapłańskiej w szabat

  • werset 6 do 8- Podsumowujące logia

a) wyższość nad świątynią

b) niezrozumienie istoty Prawa przez Żydów

c) Syn Człowieczy ma władzę nad szabatem

3. ANALIZA EGZEGETYCZNA

W. 1

Użyte tu określenie „w owym czasie” wskazuje na związek omawianego wydarzenia z poprzednimi (ukazanymi w rozdz. 9 i 11). Brak jest chronologii a celem autora jest ukazanie konfliktu z przedstawicielami judaizmu, który ciągle trwa. Przedstawiciele religii judaistycznej (w tym przypadku faryzeusze) nie oburzają się na samo zrywanie kłosów, które Prawo dopuszczało (Pwt 23,26) ale że czyni to w szabat.

W. 2

Oskarżanie dotyczy przekroczenia przez Jezusa i uczniów świętego czasu radości i odpoczynku, jakim był dla Żydów szabat. Interpretują działanie Chrystusa i Jego towarzyszy jako pracę żniwiarza, który jest pracą zakazaną, jedną z 39, jakie podaje rabinacka Gemara. Zresztą samo „chodzenie,”(co jest zaznaczone w perykopie) pośród zbóż było już uważane za łamanie przepisu, a wobec tego ostro karcone, karą śmierci włącznie.

W. 3-4

Jezus wystosował w swej odpowiedzi trzy argumenty. Pierwszy pochodzący z 1 Sm 1‑7 dotyczy historii związanej z życiem Dawida. Podobieństwo tych wydarzeń: w obu przypadkach przyczyną tego złamania przepisu prawa jest głód.

Ponadto Chrystus będący Mesjaszem i Synem Dawida podobnie jak sam Dawid nosi miano króla. Jest to kolejny argument przywołany przez Jezusa, w którym wytknął faryzeuszom niewłaściwe odczytywanie przesłania Tory. Większe, bowiem dobro jest wystarczającym argumentem, aby móc zastosować ustną interpretację Prawa, która była stosowana choćby w przywołanym przez Jezusa przykładzie kapłanów sprawujących kult świątynny.

W. 5-6

Te wersety nie występują u Mk i Łk. Przedstawiony jest tu sposób rozumowania „a minori ad maius”: O ile bardziej znaczący jest Chrystus od szabatu, jeśli sprawowanie służby w świątyni jest ważniejsze od przestrzegania szabatu. Z tego wynika, że również uczniowie nie ponoszą winy, bowiem służąc Jezusowi służą samemu Bogu, podobnie jak kapłani żydowscy składający ofiarę. Chrystus przecież powiedział: „Tu jest coś więcej niż świątynia” – czyniąc się tym samym równym Bogu.

Jezus przewyższa świątynie, gdyż jest On widzialnym Synem Bożym, w przeciwieństwie do ukrytej obecności Boga w świątyni.

Ma tu miejsce typowa żydowska argumentacja, poprzedzona zwrotem „o ileż bardziej”. Świątynia była fundamentalnym elementem wiary Żydów, stąd wypowiedź Jezusa brzmiała zuchwale i niedorzecznie. Jednak rabini przyjmowali okoliczności, w których można było zwolnić człowieka od przestrzegania szabatu (rytuał świątynny, ratowanie ludzkiego życia, prowadzenie wojny obronnej)

Za trzecim razem Jezus odwołuje się do słów pochodzących z księgi Ozeasza (6,6), który stanowi polityczną regułę postępowania. Jest to jeszcze mocniejsza zasada, którą posłużył się Mistrz. Cytat odwołuje się do postawy miłosierdzia względem bliźnich będących w potrzebie. Miłosierdzie Jezus przeciwstawia postawie faryzeuszów będących ludźmi fałszywie pobożnymi, zasklepionymi w ścisłym przestrzeganiu prawa i potępiających zaciekle tych, którzy się sztywnych zasad nie akceptują. Uczniowie otrzymują miano „niewinnych”, bo choć przepis przekroczyli, to mieli ku temu „występkowi” wystarczający powód.

W judaizmie istniało kilka szkół rabinackich różniących się między sobą szczegółami związanymi z przestrzeganiem Prawa. Wypowiedź Jezusa nie byłyby przyjęte przez faryzeuszy, choć kapłani lub starsi mogliby być jej przychylni.

W. 8

Jezus nazywając siebie Panem Szabatu wskazuje tym samym, że posiada władzę, popartą swym autorytetem, co do weryfikowania zobowiązań związanych z jego zachowywaniem. Jezus uczniów, a w dalszej konsekwencji chrześcijan przyszłych wieków uwalnia od przestrzegania praw judaizmu (przede wszystkim szabatu i obrzezania). Ujawnia się również uniwersalizm zbawienia (możliwość udziału w Królestwie Niebieskim dotychczasowych grzeszników i pogan.

4. KONTEKST

Opracowywana perykopa znajduje się w dużym bloku tematycznym, Trzeciej Mowie nazywanej Mową misyjną, której adresatami są Uczniowie. Omawiany fragment bezpośredni poprzedza zachęta Jezusa skierowana do towarzyszących mu uczniów, aby ufając Jemu podążali Drogą wymagającą i trudną, choć przy trwaniu przy Nim możliwą do pokonania. Potwierdzeniem słów będzie następnie dyskusja z faryzeuszami(opracowana powyżej), a niejako całość domyka uzdrowienie chorego z uschłą ręką w świątyni.

5. PUNKTY PARALELNE W dwóch pozostałych Ewangeliach synoptycznych(Mk 2,23-28 i Łk 6,1-5) spotykamy się z bliźniaczymi opisami. Egzegeci twierdzą, że Mateusz czerpał z Marka, natomiast od Łukasza był niezależny. Tak zarówno Mateusz, jak i Łukasz opuścili wzmiankę Marka o rządach arcykapłana Abiatar, czy też konkluzje „Szabat jest dla człowieka, nie człowiek dla szabatu(Mk 2,27). Przytoczona sytuacja ma wszelkie znamiona historyczności: wszystkie trzy przekazy zgodnie wskazują na konflikt Jezusa z przedstawicielami Judaizmu. Jezus i uczniowie byli dość biednym nauczycielami-wędrowcami. Często także Chrystus w taki właśnie sposób udzielał odpowiedzi mianowicie odwołując się na Księgę Pisma.

6. DZIEJE INTERPRETACJI

Przedstawiona perykopa nie stanowiła większego znaczenia w dyskusjach o święceniu niedzieli, czy też o odpoczynku od pracy w tym dniu. Jak wiemy szabat został przez Chrześcijaństwo odrzucony. W czwartym wieku n.e. za sprawą Konstantyna zostały wprowadzone w życie, choć bez większego entuzjazmu, przepisy o obchodzeniu dnia świątecznego .Odtąd świętowanie było rozumiane jako pomoc w Bożej posłudze, która miała wymiar wychowawczy i odciążający Chrześcijan utrudzonych całotygodniową pracą.

Również dziś możemy stwierdzić, że niedzielna praca, jeśli stoi w sprzeczności z właściwie pojętym dobrem rodziny(a także pojedynczego człowieka) nie buduję i uszlachetnia, a degeneruje i niszczy ludzi.

7. KONKLUZJA

Najłatwiej uczynić podsumowanie powyższego tekstu poprzez przywołanie w tym miejscu słów, które na tę okoliczność wypowiedział Jezus Chrystus: ”Miłosierdzia pragnę, a nie ofiary”. Jezus przez słowa proroka potwierdza, a zarazem wprowadza jakby od nowa, właściwą miarę postępowania. Bóg pragnie od każdego z nas posłuszeństwa, zaufania, dobrze pojmowanej sprawiedliwości. Jeśli człowiek w swym życiu te postawy praktykuję wówczas jego ofiary podobają się Bogu.

Nigdy jednak nie należy popaść w pułapkę niewolniczego wypełniania przepisów kultycznych, a zapominać o dobru konkretnego człowieka. Tak, więc od rygoryzmu faryzeuszy właściwsza jest wyobraźnia miłosierdzia reprezentowana przez Jezusa.

Nie należy oczywiście lekceważyć przepisów i zasad kultu, ale jedno z drugim mądrze godzić, bo tylko takie połączenie działania ma sens.

Jezus nie przekreśla przepisów szabatowych, a jedynie wskazuję na zobowiązania, które są względem nich ważniejsze. Czynienie, bowiem większego dobra budzi większą radość tak dla bliźniego jak i samego Boga. Przez swe przyjście na ziemię Jezus stworzył nową rzeczywistość: to On jest czymś większym niż świątynia i prowadzony w niej kult.

Wprawdzie służba Boża w Nowym Przymierzu za sprawą osoby Jezusa-Najwyższego Kapłana posiada szczególną godność, to jednak zagrożenie wynikające z przerostu formalnych przepisów nad autentyczną i pełną oddania służbę serca czai się nieustannie.

kl. Radosław Światowy

WSD w Świdnicy