174. Dlaczego Daniel przyjął pokłon króla? (Dn 2,46)

 

Pytania do Biblii

Czy oddawać pokłon ludziom?

Dlaczego Daniel pozwolił Nabuchodonozorowi oddać sobie pokłon, poprzez upadek króla przed nim na twarz, skoro np. św.- Paweł w analogicznej sytuacji nie pozwolił na taki hołd względem siebie? (Dn 2,24-46)

Fakt, że Daniel pozwolił oddać sobie pokłon wynika z faktu, w jaki przedstawia on swoje działanie wobec Nabuchodonozora. Przyjrzyjmy się rozwojowi akcji w analizowanym fragmencie, opisującym wyjaśnienie tajemniczego snu króla babilońskiego (Dn 2,1-49): Nabuchodonozor ma sen o wielkim posągu, którego nie potrafi powtórzyć żaden z nadwornych mędrców. Zostają zatem oskarżeni o nieuczciwość a zagniewany król wydaje na nich wszystkich wyrok śmierci (Dn 2,1-12). Wtedy do akcji wkracza Daniel, który po uwielbieniu Boga dostaje dar poznania snu Nabuchodonozora (Dn 2,13-23). Ubogacony tym darem prorok udaje się na dwór królewski i postuluje, by nie zabijać mędrców, jednocześnie zapewniając, że jest on w stanie powiedzieć, co śniło się królowi oraz podać znaczenie tego snu (Dn 2,24-45). Jako nagrodę za okazanie się jedynym prawdziwym mędrcem Daniel otrzymuje liczne dary oraz zostaje wywyższony w całym królestwie (Dn 2,46-49).

Daniel przyjmuje od króla pokłon, ponieważ wyjaśnienie snu nie pochodzi od niego samego, ale jest darem Bożym, a zatem szacunek okazany słudze Boga jest okazaniem czci samemu Bogu. Podobną zależność ukazuje Jezus posyłając uczniów na misję (zob. Mt 10,40-41; J 13,20). Pozwolenie na oddanie pokłonu jest jednocześnie oddaniem czci Bogu, który jako jedyny jest wszechwiedzący i potrafi wytłumaczyć zdarzenia w ludzkim życiu.

W Księdze Daniela kilkukrotnie spotykamy polemiczne wobec mędrców babilońskich stwierdzenia głównego bohatera, w których wskazuje on, że źródłem wiedzy i mądrości jest Bóg, a nie ludzie. Mówi o tym bardzo wyraźnie w powyższym fragmencie na samym początku rozmowy z królem babilońskim (Dn 2,26-28):

Król zwrócił się i powiedział do Daniela, który nosił imię Belteszassar: «Czy możesz rzeczywiście wyjawić mi sen, jaki widziałem, i jego znaczenie?» Daniel odpowiedział wobec króla: «Tajemnicy, o którą król pyta, nie zdołają wyjawić ani mędrcy, ani wykładacze snów, ani wróżbici, ani astrologowie. Jest jednak Bóg w niebie, który odsłania tajemnice, i On oznajmia królowi Nabuchodonozorowi, co nastąpi przy końcu dni. Twój sen i widzenia, jakie miałeś na swym łożu, są następujące...

W podobnym tonie komponuje swoje opowiadanie narrator, który podkreśla bezradność mędrców babilońskich wobec tego, co widzą i co mają wytłumaczyć (zob. Dn 4,4.15; 5,8.15). Tylko Daniel jest w stanie podać wyjaśnienie stawianych mu trudności, ponieważ jest wierny Bogu, który obdarza wiedzą i mądrością. Poinformowany o tym król uznaje moc Bożą w Danielu i oddając pokłon wobec niego, oddaje cześć samemu Bogu.

Bartłomiej Sokal

A 100 pytań temu zastanawialiśmy się:

Jesteś na facebooku? My też! :)

Zapraszamy do dyskusji na temat powyższej odpowiedzi na naszej facebookowej stronie!


"Scriptura crescit cum legente"
"Pismo rośnie wraz z czytającym je" (św. Grzegorz Wielki)

Każdy rozmiłowany w Słowie Bożym napotyka w Biblii fragmenty, które sprawiają mu trudność w interpretacji. Zachęcamy zatem wszystkich odwiedzających stronę Dzieła Biblijnego do zadawania pytań. Na każde pytanie udzielimy odpowiedzi, a następnie będzie ona opublikowana w sekcji "Pytania do Biblii".

Kliknij TUTAJ, żeby przesłać pytanie.