Dobre Słowo 1.02.2012 r.
Parawan pobożności
Toczymy walkę z bardzo ukrytymi siłami ciemności, którym nawet pobożność może służyć za parawan– tak ojciec Augustyn Pelanowski komentuje wyrzucenie przez Jezusa złego ducha z człowieka opętanego, który właśnie był w synagodze.
Pobożność, która może służyć za parawan. Byłoby największą naiwnością nie przyjąć do siebie tej prawdy streszczonej przez ojca Pelanowskiego, szczególnie gdy się ma kontakt z Panem Bogiem i jest się naznaczonym działaniem Ducha Świętego od sakramentu chrztu świętego.
Pobożność, która ma prowadzić do Pana Boga, jest przedmiotem szczególnie wyrafinowanych ataków złego ducha i rzeczywiście może być parawanem. Tak się stało w przypadku rodzinnego miasta Jezusa, do którego przychodzi w towarzystwie swoich uczniów w dzień szabatu i zaczyna nauczać w synagodze. Wielu, przysłuchując się, pytało ze zdziwieniem: „Skąd On to ma? I co za mądrość, która Mu jest dana? I takie cuda dzieją się przez Jego ręce. Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry?” I powątpiewali o Nim.
Pobożni ludzie, będący w synagodze, słuchający słowa, nie rozpoznają Jego wcielenia. Pobożność staje się parawanem dla działania złego ducha.
W taką pobożność popadł także król Dawid. Ciekawe, że scenę z Księgi Samuela, która dziś jest nam przedstawiona do rozważania, poprzedza wstęp z 24 rozdziału 2 Księgi Samuela: Pewnego dnia Pan znowu rozgniewał się na Izraelitów. Usposobił Dawida przeciw nim mówiąc mu: „Idź i policz Izraelitów i Judejczyków”.
Z pobożnego natchnienia, danego przez Pana Boga, interpretacja Dawida poszła po linii przeciwnej Bogu. Czyżby Bóg wystawiał na próbę przez tę pobożność? Czyżby chciał poznać, na ile rzeczywiście obecny jest, z całym oddaniem i gorliwością, Dawid w tej pobożności?
Bóg nigdy nie testuje ludzi. Wystawianie na próbę, czyli to sformułowanie, które pojawia się w Piśmie Świętym choćby w przypadku Dawida, nie jest kwestią poznawania przez Pana Boga naszej kondycji. To raczej kwestia poznania samego siebie i swojej pobożności.
Joab, admirał wojsk Dawida, odradza królowi jego pomysł. Ale, jak mówi szerszy fragment tekstu, Dawid z pobożnego natchnienia czyni coś, co wykracza przeciwko Bogu. Nie było do końca takiej wrażliwości, która pozwoli rozważyć, po jakiej linii ma być realizowane Boże natchnienie, które Dawid otrzymał. Po jakiej linii ma być także realizowane Boże natchnienie, skierowane w synagodze do mieszkańców rodzinnego miasta Jezusa.
Słuchając tego słowa, po pierwsze dziękujmy Panu Bogu za wyraźny sygnał, że żywa relacja z Nim nie da nam świętego spokoju. Będzie nas ciągle twórczo niepokoić i prowokować do myślenia, by budzić czujność, bo uśpienie naszej czujności to pierwsze z zadań, jakie stawia sobie zły duch. Dlatego Jezus często zachęca: Czuwajcie, bo nie znacie dnia ani godziny.
Jest – po ludzku rzecz biorąc – jakaś niedorzeczność, rodzaj sprzecznego działania Pana Boga w nas, mające na celu budzenie naszej czujności.
Po drugie, prośmy Pana, aby pomógł nam przyjrzeć się naszej pobożności – żeby nie szukać daleko – sposobowi, w jaki traktujemy rozważania Bożego słowa. Ile jest w tym naszej rzeczywistej obecności, pragnienia spotkania się z Bogiem, usłyszenia tego, co chce nam powiedzieć, do czego uzdolnić i zmobilizować, a ile ślizgania się, jak łyżwami po lodzie, którego celem jest rodzaj „zaliczenia”, czy też łudzenia samego siebie?
Po trzecie, parawan pobożności rozstawiany jest w przypadku osób mających o sobie i swojej pobożności całkiem spokojne wyobrażenie.
Panie, Ty chcesz nas twórczo niepokoić i inspirować do czujności. Spraw, aby udało Ci się dzisiaj tak nakłonić nasze serca i umysły, abyśmy mogli się spotkać i porozmawiać w atmosferze wielkiej życzliwości i głębokiego poruszenia naszego serca i umysłu, abyś mógł, Panie, dotknąć naszych serc i świadomości tak skutecznie, aby one wydały plon po rozważaniu słowa dziś do nas skierowanego.
Ksiądz Leszek Starczewski
Jesteś na facebooku? My też! :)
"Scriptura crescit cum legente"
"Pismo rośnie wraz z czytającym je" (św. Grzegorz Wielki)
Każdy rozmiłowany w Słowie Bożym napotyka w Biblii fragmenty, które sprawiają mu trudność w interpretacji. Zachęcamy zatem wszystkich odwiedzających stronę Dzieła Biblijnego do zadawania pytań. Na każde pytanie odpowiedź zostanie udzielona w ciągu około tygodnia, a następnie będzie ona opublikowana w sekcji "Pytania do Biblii".
Kliknij TUTAJ, żeby przesłać pytanie.