Na bł. Wincentego Kadłubka (9.10.2007) - Słabość i ufność

Z głębokości wołam do Ciebie,
Panie, Panie,
wysłuchaj głosu mego.
Nachyl Twe ucho
na głos mojego błagania.

Ps 130, 1-2 – psalm responsoryjny

Powyższe słowa pochodzą z jednego z najbardziej znanych Psalmów, który od pierwszych słów jego łacińskiej wersji zwany jest Psalmem De profundis.

Wołanie Psalmisty jest dramatyczne. Znajduje się on w trudnej sytuacji, która opisana jest jako „głębokość”. Nasuwa to skojarzenie z otchłanią, z ciemnym miejscem bez życia. Przyczyną dramatu Psalmisty – jak dowiadujemy się z w. 3. – jest grzech, czyli oddzielenie od Boga. Z jego słów można odczytać, że świadomy jest, iż taki stan spowodowany jest jego własną winą. Kieruje on jednak swój głos ku Bogu, gdyż uznaje to za jedyną możliwość ratunku. Wołanie Psalmisty już na początku Ps 130 jest wyznaniem wiary w dobroć i miłosierdzie Boga, który - jak zaświadczają słowa Tory - „jest miłosierny i łagodny, nieskory do gniewu, bogaty w łaskę i wierność, zachowujący swą łaskę w tysiączne pokolenia, przebaczający niegodziwość, niewierność, grzech” (Wj 34, 6-7).
W naszym chrześcijańskim życiu niezmiernie cenną umiejętnością jest dostrzeżenie własnej słabości i grzeszności i pokładanie nadziei w miłosiernym Bogu.

„U Pana jest bowiem łaska, u Niego obfite odkupienie” Ps 130, 7.

Ks. Grzegorz Domański